"Żel, fura i kasa" - taki steretotypowy obraz piłkarza pokutuje w społeczeństwie. Jednak jak każdy stereotyp, również i ten jest nieprecyzyjny, a nawet krzywdzący.
Napastnik Manchesteru City Edin Dżeko zapowiedział, że kibice mogą spodziewać się po nim jeszcze lepszej gry niż w czwartkowym spotkaniu Ligi Europejskiej z Arisem Saloniki. Bośniak zdobył dwie bramki w wygranym przez "The Citizens" 3-0 meczu i walnie przyczynił się do awansu swojego zespołu do 1/8 finału rozgrywek.
- Po odejściu Rachwała, Pietrasiaka, Ujka czy Tosika wszyscy wróżyli upadek Bełchatowa. Teraz, gdy straciliśmy m.in. Gola, nasi kibice też nie mają się czym martwić - przekonuje Jacek Zatorski, prezes GKS-u Bełchatów.