Wielkie rozczarowanie zza Atlantyku
13.06.2011.

Poniedziałek miał być dniem, w którym amerykańskie giełdy w końcu ruszą w górę. I po raz kolejny zamiast silnego odbicia, mieliśmy jedynie zatrzymanie spadków. Na wzrosty nie pozwoliła taniejąca ropa oraz kryzys w strefie euro.